Certum Broker

Ubezpieczenie nigdy nie pokrywa kosztów odbudowy

Polisy nie działają, ubezpieczyciele robią co mogą żeby nie wypłacać odszkodowań, a ubezpieczenia to jedno wielkie oszustwo. Takie opinie można bardzo często spotkać na forach internetowych, usłyszeć od klientów i znajomych. Ale czy rzeczywiście wszystko jest tak czarno-białe?

Jakiś czas temu miał miejsce pożar w jednym z obiektów konferencyjnych i pod postem o tym zdarzeniu organizacja zrzeszająca firmy z tego regionu umieściła następujący komentarz:

„Ubezpieczenie nigdy nie pokrywa kosztów odbudowy”

po którym pojawia się zaproszenie do zbiórki na odbudowę spalonego budynku. 

Jak to jest z tymi ubezpieczeniami? Czy rzeczywiście nie ma takiej polisy, która pokrywa pełne koszty odtworzenia mienia sprzed szkody? 

Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Trzeba bowiem wrócić do podstaw i przypomnieć jedną istotną kwestię. Ubezpieczenie jest umową, dwustronną i obustronnie zobowiązującą. 

Co to oznacza w praktyce? 

Po pierwsze i najważniejsze – to co zapiszemy w tej umowie będzie miało kluczowe znaczenie w momencie, gdy będziemy chcieli skorzystać z polisy. 

Po drugie – to czego w umowie nie zawrzemy, wpiszemy nieprawidłowo lub niezgodnie z naszymi oczekiwaniami odbije się czkawką i negatywnie wpłynie na wielkość odszkodowania.

Prawdą jest, że wynik finansowy zakładu ubezpieczeń zależy od tego ile  jest szkód i jak duże odszkodowania wypłaca. Nie jest jednak tak, że może wydawać arbitralne decyzje nie licząc się z warunkami umowy ubezpieczenia. O ile niekoniecznie motywująca dla ubezpieczyciela jest wizja procesu sądowego z ubezpieczonym, to już taką rolę pełnią szerokie uprawnienia kontrolne Komisji Nadzoru Finansowego oraz widmo wysokich kar finansowych.

Jeśli zatem umowa ubezpieczenia jest zawarta prawidłowo, to odszkodowanie pokryje koszty odbudowy w takim zakresie, na jaki się umówimy z zakładem ubezpieczeń. 

Co to jednak znaczy prawidłowo zawarta umowa?

Odpowiedzi na to pytanie trzeba szukać w ogólnych warunkach ubezpieczenia, szczególnie tam, gdzie jest mowa o obowiązkach ubezpieczającego i ubezpieczonego, w definicjach (przeczytaj koniecznie artykuł: „Definicje jako wyłączenia odpowiedzialności w polisach”) oraz wyłączeniach odpowiedzialności.

Na podstawie mojej ponad 20-letniej praktyki mogę wskazać, że najbardziej istotne są cztery elementy:

1. Informacje o ryzyku

Tylko podanie prawdziwych i pełnych informacji o prowadzonej działaności, posiadanym i użytkowanym mieniu, posiadanych zabezpieczeniach, procedurach i zagrożeniach gwarantuje, że ubezpieczyciel w swojej ofercie odpowie na nasze rzeczywiste ryzyka i potrzeby ubezpieczeniowe. 

Jeżeli np. przemilczymy wykonywanie jakiegoś rodzaju usługi, to szkoda związana z tą usługą nie będzie ubezpieczona. Podobnie podanie informacji o posiadaniu systemu sygnalizacji pożaru, który nie jest sprawy, będzie prowadzić do odmowy wypłaty odszkodowania w przypadku spalenia się danego budynku.

2. Przestrzeganie prawa

Wydaje się to banalne, jednak w każdych ogólnych warunkach ubezpieczenia mienia, elektroniki, maszyn, budowy czy OC jest obowiązek przestrzegania powszechnie obowiązujących przepisów prawa. Obowiązek ten ma najczęściej dołożoną karę w postaci obniżenia lub odmowy przyznania odszkodowania (więcej o tym w artykule: „Dlaczego nie dostaniesz odszkodowania za pożar?”). 

W praktyce zatem, jeśli nie mamy sprawnych hydrantów czy nie przestrzegamy przepisów BHP to z odszkodowaniem najprawdopodobniej trzeba będzie się pożegnać.

3. Suma ubezpieczenia / gwarancyjna

Czy nam się to podoba czy nie, suma na jaką się umawiamy z ubezpieczycielem nie może być ustalona dowolnie i nie można nią regulować ceny ubezpieczenia. 

Jeżeli zaniżymy wartość mienia, to spotka nas kara w postaci znacznej redukcji odszkodowania (więcej o tym w artykule: „Zasada proporcji w ubezpieczeniach – czym grozi niedoubezpieczenie?”), a jeżeli ustalimy zbyt niską sumę gwarancyjną na polisie OC, to wszystko co powyżej tej kwoty będzie trzeba sfinansować z własnych pieniędzy. 

Dodatkowo warto z uwagą patrzeć na wszystkie podlimity odpowiedzialności (dlaczego są groźne przeczytaj w artykule: „Podlimity w ubezpieczeniu OC”), a tam gdzie ubezpieczamy jakieś mienie zawsze stosować wykazy, aby po szkodzie było jasne co było ubezpieczone.

4. Udział własny

Last bu not least, trzeba świadomie ustalić wysokość naszego udziału w szkodzie i nie ma znaczenia czy nazwiemy to franszyzą czy udziałem własnym. Istotne jest to, żeby usiąść i policzyć ile dokładnie ubezpieczyciel obetnie z odszkodowania. Jeżeli udział własny ma postać procentową, to czy liczone jest to od wartości szkody, odszkodowania czy też sumy ubezpieczenia, będzie miało kluczowe znaczenie dla wysokości kwoty, która znajdzie się na naszym koncie.

Jeżeli odpowiednio zadbasz o wskazane wyżej 4 elementy to po szkodzie nie będziesz musiał mówić, że „Ubezpieczenie nigdy nie pokrywa kosztów odbudowy”.

KONTAKT

Gotowy na bezpieczniejszą
przyszłość Twojej firmy?

Wypełnij formularz, aby umówić się na bezpłatną konsultację i dowiedz się, jak możemy Ci pomóc. Twoje ubezpieczenie, nasze doświadczenie – razem zbudujemy rozwiązanie idealne dla Ciebie i Twojego biznesu.

WYPEŁNIJ FORMULARZ

WYPEŁNIJ FORMULARZ